Zimowe powietrze powoli już daje o sobie znać. Wychodząc do pracy rano, chociaż nawet na dobre nie zaczęła się jesień, rześkie i chłodne powietrze dobudzi każdego śpiocha. A jeszcze trochę i znowu zima. Gdy mamy wybrany obóz zimowy dla dziecka, można zacząć już rozglądać się za akcesoriami potrzebnymi do jazdy na nartach czy snowboardzie. Rzecz jasna sprzęt wypożyczy się, ale gogle, kask, lepiej, żeby miało własne. Nie zapominajmy, że jeśli jest to obóz snowboardowy, dobrze żeby były to specjalnie przeznaczone do tego sportu rękawiczki z ochraniaczem na nadgarstku. A czapa na głowę musi wyglądać jak czepek z polaru, a nie z wielkimi pomponami, na które należy dodatkowo nałożyć kask. Świetnie dla małych dzieci sprawdza się kominiarka. W miejsce szalika, doskonały jest kołnierz polarowy z golfem. Co do kurtki oraz spodni, poza odpowiednim materiałem, jedna i druga część ubioru musi łączyć się ze sobą na zatrzaski, tak, aby śnieg nie wpadał do środka ubrania. Narciarskie ferie dla dzieci to sama frajda i wiele czasu spędzonego na dworze. Albowiem obozy w górach są równoznaczne z obecnością śniegu i trudno, żeby z niego nie korzystać, bo się człowiek pomoczy lub pochoruje. Brednia! Zanim nasze szkraby udadzą się na ferie zimowe, a wcześniej nie jeździły na nartach, zafundujmy im malutkie przygotowanie. Ażeby sobie pochodziły troszkę na dwóch płozach. Nakłaniajmy do nart, nie zmuszajmy, jeśli się przewraca i nie chce próbować dalej, odpuśćmy. Gdyż nic na siłę, bo bardzo łatwo jest je zniechęcić.
Oswój dziecko z nartami
Posted under Bez kategorii and tagged with ferie, ferie zimowe, obóz snowboardowy, obóz zimowy dla dziecka, obozy w górach, zimowiska narciarskie, zimowiska narciarskie dla dzieci
Comments (0)
Comments (0)